Kilka fotografii z drugiego pobytu w Kijowie... Tym razem, trochę więcej centrum.
Plac Niepodległości (inaczej: Majdan Niepodległości) wraz z kolumną przedstawiającą słowiańskie bóstwo - Berehynię. Upamiętnia ona odzyskanie niepodległości przez Ukrainę. Akurat zasłonięty został przez scenę, na której dzień wcześniej odbywała się impreza dla fanów gry S.T.A.L.K.E.R.
Hotel "Ukraina". Nie trzeba się długo przyglądać, żeby dostrzec styl podobny do naszego Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, z tą różnicą, że hotelowi brak "góry".
Kijów nie należy do najczystszych miast. Nie wiem, na ile to, co widać na zdjęciu jest wynikiem imprezy, ale w innych częściach miasta nie było bardziej czysto.
Narodowy Bank Ukrainy.
Ukraińcy nie przejmują się szczególnie przepisami ruchu drogowego. Mógłbym to zrozumieć, gdyby było naprawdę ciasno, ale w tym przypadku można było wybrać inną lokalizację do parkowania... O latarni na środku przejścia nie wspominając.
"Tęcza" pomnika przyjaźni narodów... Symbolizuje pojednanie narodu Ukraińskiego i Rosyjskiego. Jest to stalowa, sporych rozmiarów, konstrukcja w kształcie półkola.
Pod "tęczą" znajdują się dwie granitowe postacie wspólnie trzymające gwiazdę z sierpem i młotem.
Zaraz za pomnikiem znajduje się taras z widokiem na panoramę Kijowa. Powyżej akurat budowa mostu na dnieprze.
Teatr lalek - bardzo malowniczy budynek, rodem jak z "Piotrusia Pana". Znajduje się w Parku Chreszczatyckim.
Wejście na stadion "Dynamo Kijów".
Pałac Maryjski (Maryński). Zbudowany w latach 1744-52, obecnie należy do prezydenta i jak widać, jest w remoncie.
Budynek Rady Najwyższej Ukrainy. Znajduje się zaraz obok Pałacu Maryjskiego.
